Facebook

WSPÓŁPRACUJEMY:

POLECAMY:

Centrum Dziedzictwa szkła Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza Innowacyjne Podkarpackie Odyssei Społeczność podróżników epodkarpacie.com KrosnoCity


rodo_cookies

"Chopin PodCieniami" - recital fortepianowy
Joanny Strzeleckiej i Dominiki Peszko

"W relacjach z kobietami Chopin był tak wrażliwy, że nie umiem z nim porównać żadnego innego kompozytora. Jak mówią o tym dziesiątki świadectw reagował na urodę kobiet żywo i z olbrzymią kulturą. Można powiedzieć, że jego reakcje były platoniczne. Ktoś go nawet posądził o donżuanizm, z czego w liście do przyjaciela śmiał się. Żywo reagował na urodę i fluidy płynące od kobiet. Z drugiej strony towarzyszyło mu uwielbienie ze strony płci pięknej. Przypomnijmy, że trzy czwarte jego uczniów stanowiły kobiety, w tym najpiękniejsze damy Europy. Sand kiedyś napisała dość złośliwie, że zakochiwał się w trzech kobietach podczas jednego wieczoru" - uważa
prof. Mieczysław Tomaszewski, muzykolog, teoretyk muzyki i największy obecnie chopinolog.

Kobiety kochały Chopina... Kobiety kochają Chopina... Wszak Chopin kochał kobiety... Niepowtarzalna wrażliwość geniusza i jego fenomenalna muzyka były i są kluczem do kobiecej duszy... Kobiety jednak nie tylko kochają Chopina... obdarzone z natury wrażliwością potrafią tworzyć wyjątkowe interpretacje jego dzieł.


30 września 2010, o godz. 19.00 Muzeum Rzemiosła w Krośnie zaprasza na trzeci już koncert z cyklu: Chopin PodCieniami. Tym razem na fortepianie zagrają kobiety.
Joanna Strzelecka - wybitna absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie oraz Dominika Peszko - niezwykle utalentowana studentka tejże uczelni.

Ostatni wrześniowy wieczór wypełni Piwnicę PodCieniami szczególnie dobranym repertuarem. Joanna Strzelecka wykona: Nokturn H-dur op. 62, Balladę F-dur op. 38, Walca As-dur op. 34, Walca a-moll op. 34 oraz Walca F-dur op. 34. Dominika Peszko zagra: Nokturn cis-moll op. 27 nr 1, Balladę f-moll op. 52, Andante spianato i Wielkiego Poloneza Es-dur.

W świecie anglosaskim Nokturn H-dur nazwano imieniem cieplarnianego, egzotycznego kwiatu: Tuberozą, gdyż jak wyjaśnia James Huneker: "Temat główny Nokturnu wyraża urok dojrzałej namiętności" zaś jego powrót w repryzie "emanuje ciężką, oszałamiającą wonią".

O Balladzie F-dur op. 38 zanotował w październiku roku 1840 roku Robert Schumann w swoim Dzienniku: "Ukazała się nowa Ballada Chopina. Jest mnie poświęcona. Sprawia mi to więcej radości, niż gdybym dostał order od jakiegoś władcy".

W Walcu As-dur op. 34 Ferdynand Hoesick usłyszał: "szaloną brawurę i poetyczny polot; męską energię obok iście kobiecej czułości; odurzający pean na cześć zabawy, śpiewany we dwoje..."

Walc a-mol op. 34 ma charakter dość niezwykły, nazwano go nawet "melancholijnym" a Walc F-dur op. 34 cechuje się brawurą i błyskotliwością, lecz nie snuje przy tym choreicznej narracji. Zwarty, lapidarny, wyrażony symetryczną formą i operujący środkami ostrymi, wprost porywa w wir zabawy i tańca, jednego z tych, które tańczy się jak oberka, czyli do utraty tchu.

Nokturn cis-moll (pierwszy) skomponowany został jako odmiana nokturnu o charakterze dumy. Jak gdyby oczekującym, elegijnym dumaniem wypełnione są ramy utworu. W pozornym spokoju tej melodii Artur Hedley słyszy wahanie i niepokój, a w niezwykłym brzmieniu specyficznie ukształtowanego (rozległego) akompaniamentu - nastrój głębokiej nocy i tajemnicy.

Ballada f-moll jest ostatnią z czterech
, jakie napisał Chopin, i przy tym inną od dwu poprzednich. Ani tak gwałtowną jak F-dur, ani tak rozigraną jak As-dur. W dziejach recepcji Balladzie f-moll towarzyszyło zadziwienie i zachwyt. Uznana została za szczytowe osiągnięcie w ramach balladowego gatunku.

Dopiero w roku 1834 lub 1835, w Paryżu, dokomponował Chopin introdukcję, oddaną fortepianowi solo. Niektórym komentatorom dzieła wydaje się, że obie te części - introdukcja nazwana Andante spianato i sam Polonez - nie przystają do siebie, gdyż są nazbyt odmienne. Jednak wydaje się, iż właśnie ów diametralny kontrast zdaje się obie te części łączyć(...) Wielki Polonez Brillant w Es-dur op. 22 poprzedzony Andante spianato - pozostał utworem wspaniałym w swoim gatunku. Zagrany z absolutną biegłością, subtelnością i wrażliwością na piękno dźwięku, potwierdzić może zachwyt Jana Kleczyńskiego, wyrażony zdaniem: "Nie ma kompozycji nacechowanej większą elegancją, swobodą i świeżością".
***

Fryderyk Chopin w liście do Ludwiki Jędrzejewiczowej pisał: "Wszakże i cyprysy mają swe kaprysy: mój kaprys dziś jest Was tu widzieć". Muzeum Rzemiosła w Krośnie ma przyjemność serdecznie zaprosić Państwa na ten wyjątkowy koncert, zaczarowany wrześniem i brzmieniem Chopinowskich dźwięków wydobtych z fortepianu poprzez kobiecą wrażliwość. Jest to ostatni koncert klasyczny z cyklu: "Chopin PodCieniami".

Projekt "Chopin PodCieniami" realizowany jest przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Patronat medialny nad wydarzeniem objął Portal Krosno24.pl.
Sponsorem poczęstunku dla gości koncertu jest Enoteka "Wino i Przyjaciele"

Szczegółowe informacje i zakup biletów:
Punkt Informacji Kulturalno - Turystycznej przy MRzK (Krosno, Rynek 5)
tel.: 13 432 77 07, info@muzeumrzemiosla.pl
CENA BILETU: 25 zł


***[z:] http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/composition
Cykl audycji "Fryderyka Chopina Dzieła Wszystkie", Autor: Mieczysław Tomaszewski, Polskie Radio II



zebrała: Iwona Jurczyk