WSPÓŁPRACUJEMY:
POLECAMY:
Jak Polacy z Węgrami się bratają
Wystawa węgierskiego rzemiosła w Piwnicy PodCieniami
Lengyel Magyar - két jó barát... Polak, Węgier dwa bratanki... - w tym dobrze znanym po obu stronach granicy powiedzeniu zawrzeć by można dzieje przyjaźni obu narodów. Faktem jest, że Polaków i Węgrów łączy wiele momentów wspólnej historii. Za panowania Piastów, Jagiellonów oraz Stefana Batorego wiązały nas unie personalne, w CK Monarchii 10 % składu narodowościowego stanowili Polacy, zajmując w tym względzie czwarte miejsce - po Niemcach, Węgrach
i Czechach, a powstanie węgierskie 1956 roku odbiło się w Polsce mocnym echem. Po inwazji radzieckiej Polacy na wielką skalę okazywali Węgrom pomoc, w całym kraju punkty krwiodawstwa miały trudności z obsłużeniem masowo zgłaszających się ludzi chcących oddać krew dla "Węgierskich Bratanków", powstawało wiele społecznych komitetów działających na rzecz ludności węgierskiej a zorganizowana spontanicznie przez Polaków pomoc
- 44 tony medykamentów i artykułów pierwszej potrzeby - była znacznie większa od tej, której udzielił Węgrom rząd USA. Od 1991 roku Polska i Węgry stały się członkami Grupy Wyszehradzkiej, a wraz z 1 maja 2004 roku - członkami Unii Europejskiej. W końcu, na przełomie 2007 i 2008 roku, w związku z wejściem do strefy Schengen, granice stały się dla nas przyjazne a dotychczasowe możliwości współpracy partnerskiej - wręcz nieograniczone. Ważnymi przestrzeniami do jej rozwijania są turystyka i kultura.
Muzeum Rzemiosła w Krośnie współpracuje z Göcseji Múzeum w Zalaegerszeg (partnerskie miasto Krosna) od marca 2001 roku. Kontakty pomiędzy obiema instytucjami rozpoczęły się od wymiany wystaw a z czasem przerodziły się w przyjaźnie. Jak powiedział w udzielonym nam wywiadzie Dr. Vándor László, dyrektor Göcseji Muzeum:
O dobrych, szerokich i bardzo zażyłych kontaktach Muzeum Rzemiosła w Krośnie z Göcseji Múzeum w Zalaegerszeg można by mówić bardzo długo. Nasze instytucje łączą nie tylko podobne zainteresowania i spójność w działaniu, ale przede wszystkim oficjalnie przypieczętowane partnerstwo i prawdziwie przyjacielski kontakt.
Najnowszym efektem współpracy jest wystawa zorganizowana przez węgierskich przyjaciół - muzealników z Zalaegerszeg, zatytułowana Chwała rzemieślnikom - Zalaegerszeg na przełomie XIX i XX wieku. Do 16 stycznia 2009 roku krośnianie i turyści mają wyjątkową okazję podziwiania wyrobów węgierskiego rzemiosła w Piwnicy PodCieniami - salach wystaw czasowych Muzeum Rzemiosła.
Najkrócej wystawę można by określić jako kontynuację tematu rzemiosła użytkowego, które jest przecież prezentowane na stałej ekspozycji Muzeum Rzemiosła. To bardzo znamienny fakt, gdyż pozwala na uchwycenie wielu podobieństw pomiędzy wyrobami węgierskich i polskich rzemieślników. Zwiedzając wystawę można się przekonać, że prawie 700 km odległości pomiędzy miastami wcale nie skutkowało odmiennym charakterem rzemiosł. Połączenie różnych kultur na terytorium Monarchii Austro - Węgierskiej powodowało ich przenikanie się, przy jednoczesnym zachowaniu indywidualności każdego z narodów.
Jak napisał Paweł Wroński w Portalu Onet.pl: Trudno uwierzyć, ale w węgierskich szkołach dzieci uczą się powiedzenia: Polak, Węgier dwa bratanki... Z pewnością zatem warto zwiedzić nową wystawę Muzeum Rzemiosła Chwała rzemieślnikom - Zalaegerszeg na przełomie XIX i XX wieku, by poczuć atmosferę kraju naszych odwiecznych "Bratanków". Tym bardziej warto, że Krosno przygotowuje się do organizacji Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w 2009 roku.
Wystawie towarzyszy oferta edukacyjna dla szkół.
Więcej
